Małżeńska terapia na hinduskim komisariacie – niewierni mężowie, kłótliwe żony i funkcjonariuszki na straży rodzinnego szczęścia.
Pomysł na terapię małżeńską prowadzoną przez funkcjonariuszy policji wydaje się ryzykowny. Ale w Indiach, gdzie kobiety nie mają szans w starciu z wszechobecnym patriarchalnym systemem, to często jedyna możliwość wyegzekwowania należnych im praw. Na posterunek policji w Dehradun, do centrum pomocy małżeńskiej zgłaszają się pary z problemami w związku. W praktyce kontakt niemal zawsze inicjują kobiety, domagające się od partnerów alimentów bądź zaprzestania stosowania przemocy. Uchylający się od obowiązków mężowie często są doprowadzani siłą, a na komisariacie zazwyczaj zjawiają się całe wielopokoleniowe rodziny. Każdy ma tu coś do powiedzenia, emocjonalna temperatura szybko rośnie: krewni dwoją się i troją, by zrzucić winę za klęskę aranżowanego małżeństwa na drugą stronę. Bywa ciężko, ale świetnie uchwycony przez twórców sytuacyjny komizm sprawia, że „Posterunek miłości” wywołuje uśmiech na twarzy. Wielka w tym zasługa wspaniałych funkcjonariuszek: skłonnych do empatii, ale kiedy trzeba – kategorycznie pokazujących, kto tu rządzi. Konrad Wirkowski
Strona wykorzystuje pliki cookie w celu zwiększenia użyteczności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.